Sercem pojazdu elektrycznego są baterie. W eCitaro Mercedes-Benz już teraz prezentuje przyszłość technologii w dziedzinie baterii – to dobra perspektywa dla elektromobilności.

Na początek trudne słowo: ogniwa litowo-niklowo-manganowo-kobaltowe, w skrócie NMC. Już wiadomo, dlaczego cały świat w uproszczeniu woli mówić o bateriach litowo-jonowych. Ale baterie litowo-jonowe różnią się między sobą, tak samo jak różnią się między sobą autobusy miejskie. Te zastosowane w nowym eCitaro są przeznaczone do wysokiego prądu ładowania w systemach ładowania o wysokiej wydajności, a dzięki odpowiedniej gęstości energii umożliwiają duży zasięg.

Każde ogniwo ma pojemność 37 Ah. Pryzmatyczne ogniwa mają kształt i wielkość notesu. Dwanaście ogniw tworzy moduł. 15 modułów wraz z jednostką sterującą do kontroli i wyrównywania ładunków ogniw tworzy baterię. Liczba modułów baterii jest zmienna. Najpierw dostępny będzie eCitaro o łącznej pojemności maks. 292 kWh. Aby zapewnić maksymalną wydajność i żywotność, baterie eCitaro traktuje się z pietyzmem. Chłodzenie cieczą utrzymuje je w idealnej temperaturze ok. 25 stopni Celsjusza.

Dzięki takiemu wyposażeniu eCitaro w idealnych warunkach potrafi przejechać nawet 280 kilometrów na jednym ładowaniu. Latem z włączoną klimatyzacją pokona około 170 kilometrów według testu SORT 2. Zasięg ten spełnia wymagania blisko jednej trzeciej wszystkich tras w typowych zakładach komunikacji.

Ze względu na szybki postęp w rozwoju baterii wkrótce pojawią się nowe rozwiązania dla eCitaro. eCitaro jest na to przygotowany. Prawdopodobnie w ciągu następnego roku dostępna będzie kolejna generacja baterii. To również baterie NMC, ale ogniwa będą miały pojemność ok. 50 Ah. Łączna pojemność wyniesie blisko 396 kWh dzięki dwunastu pakietom baterii i odpowiednio też zwiększy się zasięg. Przestrzeń montażowa i złącza są identyczne, a większą masę uwzględniono w koncepcji pojazdu – eCitaro pozostanie sobą, zyskując więcej prądu. Klienci mogą nawet wykonać tuning autobusu i po kilku latach wymienić pierwsze baterie na nowe, wydajniejsze.

Równocześnie eCitaro wkroczy na inną ścieżkę technologiczną. Pojawi się model z bateriami ze stałym elektrolitem jako alternatywa dla baterii NMC. Zaleta takich baterii: są wyjątkowo trwałe, mają bardzo dużą gęstość energii i nie wymagają chłodzenia. Dla eCitaro oznacza to łączną pojemność ok. 400 kWh, 280 kilometrów zasięgu i możliwość realizacji 70% tras. Jednak baterie ze stałym elektrolitem nie nadają się do wysoko wydajnych systemów ładowania, więc szybkie ładowanie na trasie nie będzie możliwe. Mamy zatem do wyboru dwie technologie, a każdy zakład komunikacji będzie mógł dopasować eCitaro do swojej strategii.

Krótko po tym eCitaro zaprezentuje się w finalnej wersji z ogniwami paliwowymi zwiększającymi zasięg. Wówczas, według testu SORT 2, eCitaro osiągnie zasięg 400 kilometrów na jednym ładowaniu. Dzięki temu będzie mógł realizować praktycznie 100% tras i stanie się omnibusem, podobnie jak Citaro z silnikiem spalinowym. Rozkład jazdy ustalony, czas ruszyć w podróż do elektrycznej przyszłości.